Ceramika Bolesławiecka od ponad dwustu lat poszerza swoją popularność daleko poza granice Bolesławca i Dolnego Śląska. Przez ten okres czasu ceramika zdążyła wyrobić sobie pozycję nie tylko ze względu na doskonały wygląd, ale także wysoką jakość. Wiele zakładów nadal produkuje bogato zdobioną ceramikę bolesławiecką, pisze wroclaw.one.
Historia
Pierwsze wzmianki o bolesławieckich garncarzach sięgają średniowiecza. Oficjalne wzmianki o wykorzystaniu bogatych złóż gliny w regionie pochodzą z XIV wieku. Już w XVI wieku miejscowi garncarze stali się członkami cechu, który bronił przede wszystkim jakości wyrobów ceramicznych, a następnie interesów samych garncarzy.
W XVIII wieku ceramika bolesławiecka trafiła w ręce europejskich dworów królewskich. Charakterystyczne były wówczas naczynia gliniane z brązowym szkliwem i specjalnymi białymi nakładkami. Z czasem dekor ten został zastąpiony kolorowym, stemplowanym dekorem na białym tle. Ten typ wyrobów najczęściej kojarzony jest z bolesławieckimi rzemieślnikami.
Pod koniec XIX wieku w Bolesławcu powstała szkoła ceramiczna. Młodzi garncarze z nowatorskimi technikami zdobienia wnosili swoją wiedzę do lokalnych zakładów ceramicznych. Na przykład tradycje Julius Paul & Sohn są kontynuowane w spółdzielni Ceramika Artystyczna.
Pod koniec XIX wieku w Bolesławcu powstała szkoła ceramiczna. Młodzi garncarze z nowatorskimi technikami zdobienia wnosili swoją wiedzę do lokalnych zakładów ceramicznych. Na przykład tradycje Julius Paul & Sohn są kontynuowane w spółdzielni Ceramika Artystyczna.
Spółdzielnia ta dysponuje 900 formami i 5 tys. wzorów. Wśród nich są np. znane stemple w postaci plamek, kółek, rybich łusek itp. Z przedwojennych tradycji korzystali również założyciele Zakładu Ceramicznego “Bolesławiec”. W 1980 roku “Bolesławiec” oddzielił się od firm, które powstały po 1946 roku. Tym samym zainteresowanie ceramiką bolesławiecką tylko wzrosło.
W Bolesławcu Manufaktura ściśle współpracuje z Muzeum Ceramiki. Oprócz własnej produkcji organizuje warsztaty z ręcznego zdobienia ceramiki. Manufaktura jest zdecydowanie warta odwiedzenia jako część Żywego Muzeum Ceramiki. To właśnie tutaj, w czasie rzeczywistym, turyści mogą obserwować pracę najlepszych specjalistów od ceramiki.
Żywe muzeum ceramiki
To specjalne miejsce na terenie Manufaktury, które pomaga promować bolesławiecką ceramikę i garncarstwo. To tutaj turyści mogą na własne oczy obserwować, jak powstaje ceramiczna zastawa stołowa i spróbować ją samodzielnie wykonać. Co roku na festiwal przyjeżdżają tysiące gości z Polski i zagranicy. W tym celu w 2019 roku otwarto nową pracownię w Bolesławcu przy ulicy Gdańskiej 30.
Jest ona przytulna i komfortowa. Stworzono idealne warunki do prowadzenia zajęć mistrzowskich dla grup do 50 osób. W największej sali znajduje się osiem dużych stołów roboczych i niezbędne akcesoria do pracy z ceramiką oraz zlewy. Kolejna sala posiada trzy stoły i miejsce do wypoczynku. W budynku znajduje się również pracownia kulinarna. Odbywają się w niej degustacje, catering, imprezy okolicznościowe oraz zajęcia kulinarne. Odwiedzający Żywe Muzeum Ceramiki mogą przyjść do tutejszej kawiarni i odpocząć w przytulnej przestrzeni.
Budynek został zaprojektowany przez architekta M. Trojanowskiego, który inspirował się przemysłowym charakterem pomieszczenia. Stąd wiele specyficznych elementów dekoracyjnych.
Nowy obiekt pozwala nie tylko na prowadzenie warsztatów ceramicznych w dobrze przystosowanych pomieszczeniach, ale także na przyjmowanie dużych grup turystów. Ponadto, jak twierdzi P. Zwierz z Manufaktury, w Bolesławcu zostaną otwarte inne możliwości. Oprócz wyrobu i zdobienia ceramiki zamierza się stworzyć warsztaty z igielnictwa, kulinarne i florystyczne. Obiekt powinien przyciągać nie tylko turystów, ale także mieszkańców miasta i Dolnego Śląska.
Dysponujemy kreatywnymi pomysłami na organizację weekendowych imprez. To świetna okazja dla mieszkańców regionu do pożytecznego spędzenia czasu na krótkim rodzinnym wyjeździe za miasto.
