Historia firmy Polar: dlaczego popularna marka znika z rynku?

Firma Polar to znany polski producent sprzętu AGD, który pojawił się we Wrocławiu w latach 50. Fabryka produkowała popularne lodówki, zamrażarki, piekarniki i pralki. W 2002 roku Polar stał się częścią amerykańskiego koncernu Whirlpool Polska, który specjalizuje się w montażu i sprzedaży sprzętu AGD. W tym artykule na stronie internetowej wrocław.jeden opowiemy o historii Polara i o tym, dlaczego tej marce grozi zniknięcie.

Jak Polar pojawił się we Wrocławiu?

Do 1951 roku firma Polar była strukturalną częścią produkcji sprzętu komunikacyjnego, która znajdowała się na terenie nowoczesnej dzielnicy mieszkalnej Zakrzów. Po uzyskaniu statusu samodzielnego przedsiębiorstwa firma otrzymała również nową nazwę – Zakłady Metalowe „Zakrzów”.

W 1953 roku do produkcji włączono dawne Zakrzowskie Zakłady Wyrobów Papierniczych, które przed wojną należały do ​​znanych wrocławskich przedsiębiorców Kornów. Obecnie mieści się tam lakiernia.

Sama marka Polar pojawiła się w 1966 roku, w związku z czym firma stała się znana jako Zakłady Metalowe „Polar”.

Co produkowano w warsztatach zakładu? Na początku lat 50. były to głównie drobne wyroby metalowe. Nieco później zaczęto produkować podzespoły do ​​maszyn rolniczych, potem kuchenki gazowe. Fabryka posiadała również „zamkniętą” wytwórnię amunicji.

Pod koniec lat 50. Polar zaczął produkować pierwsze polskie motorowery – Ryś, Żak oraz lodówki absorpcyjne Mewa. W 1962 roku powstała tu również produkcja nowocześniejszych lodówek kompresorowych. Produkt był poszukiwany, a po 6 latach Polar wypuścił już milionowy „rocznicowy” egzemplarz.

Pod koniec lat 60. firma otworzyła  oddziały zamiejscowe w Żaganiu i w Miłkowie. W tym samym czasie z linii produkcyjnej zjechały pierwsze pralki bębnowe.

Szczególnie popularny w Polsce był Polar PS 663 BIO, wyprodukowany na licencji jugosłowiańskiej firmy Gorenje, w oparciu o zagraniczne komponenty.

Na początku lat 80. firma zatrudniała do 7 000 pracowników.

W połowie lat 90. Polar został sprywatyzowany i zmienił nazwę na Polar SA. W 1995 roku 95% udziałów w produkcji kupiła francusko-włoska firma Moulinex-Brandt. Od tego momentu rozpoczęła się nowa historia Polaru, z nowymi sukcesami i porażkami.

Firma się rozwija, a marka znika

Zacznijmy od tego, że nadzieje na pomyślność wrocławskiej fabryki sprzętu AGD „pod skrzydłami” firmy Moulinex-Brandt się nie spełniły. W 2001 roku firma ogłosiła upadłość i Polar SA cudem nie podzielił jej losu – połowa pracowników musiała zostać zwolniona, a reszta przez długi czas pracowała w zmniejszonym wymiarze godzin. Polar zakończył tamten rok kilkumilionową stratą i gdyby w 2002 roku nie pojawił się nabywca, który chciał kupić firmę, najprawdopodobniej polski producent zbankrutowałby. Wybawicielem okazała się amerykańska firma Whirlpool, która odkupiła udziały i spłaciła długi Polara.

Po dołączeniu do korporacji Polar szybko stanął na nogi i od razu znalazł się w gronie najpotężniejszych producentów ciężkiego sprzętu AGD – pralek, lodówek, kuchenek elektrycznych i zmywarek. Większość ekspertów z tego segmentu rynku jest zgodna co do tego, że Whirlpool był najlepszą rzeczą, jaka mogła się wówczas przydarzyć temu zakładowi.

W ciągu kolejnych 3 lat Amerykanie zainwestowali we Wrocławiu ponad 160 mln dolarów, zmodernizowali linię do produkcji lodówek, zbudowali od podstaw warsztat do produkcji zmywarek i uruchomili produkcję kuchenek elektrycznych. W wyniku tych inwestycji kapitałowych łączny wolumen produkcji firmy Polar wzrósł z 500 000 do 3 milionów sztuk produktów rocznie, a liczba miejsc pracy zwiększyła się z 2 do 3 tys. osób.

Każdy medal ma jednak dwie strony, a w tym przypadku ceną za dobrobyt było systematyczne niwelowanie polskiej marki, której zgodnie z zasadami używania marek regionalnych Amerykanie przypisywali rolę przedstawiciela budżetu i produkty mniej zaawansowane technicznie.

Dodatkowo wyniki badań rynkowych potwierdzają, że osłabienie Polara to nie przypadek, a globalna strategia Amerykanów, dla których ważna jest tylko marka Whirlpool. Tym samym, jak podaje GFK Polonia, w ciągu ostatnich 2 lat udział Polara w rynku lodówek zmniejszył się prawie o połowę, a sprzedaż podobnych produktów Whirlpoola wzrosła o tę samą kwotę. Podobnie jest z kwotami nakładów na promocję marki, w przypadku Polara – kilkadziesiąt tysięcy złotych, a w przypadku Whirlpoola – miliony.

Oczywiście, jeśli ta dynamika się utrzyma, to za kilka lat marka Polar, mimo sukcesów produkcyjnych, po prostu zapisze się w historii polskiego przemysłu, nie roszcząc sobie nic więcej.

More from author

Popularne i zapomniane tygodniki wrocławskie

Wiele spośród tych wydań już dawno przestało istnieć, inne zmieniły się nie do poznania, ale wszystkie cieszyły się kiedyś ogromnym uznaniem czytelników i odegrały...

Historia zakładu Dolmel: od renowacji z ruin do Wrocławskiego Parku Technologicznego

W 2022 roku minęło 75 lat od powstania we Wrocławiu zakładu sprzętu elektromaszynowego Dolmel, który swego czasu był jednym z największych przedsiębiorstw PRL-u. Na...

Historia pierwszej fabryki samochodów we Wrocławiu

W 1882 roku we Wrocławiu z inicjatywy miejscowego przedsiębiorcy Otto Beckmanna, który wcześniej zajmował się produkcją sprzętu gazowego i wodociągowego, pojawiła się pierwsza fabryka...
.,.,.,.