W 1882 roku we Wrocławiu z inicjatywy miejscowego przedsiębiorcy Otto Beckmanna, który wcześniej zajmował się produkcją sprzętu gazowego i wodociągowego, pojawiła się pierwsza fabryka rowerów, a jeśli mówić dokładniej – warsztat, w którym dokonywano ich montażu. Przedsiębiorstwo Beckmanna mieściło się przy obecnej ul. Kościuszki 124, wówczas nazywało się Erste Schlesische Velocipedfabrik.
Minęło kilka lat i ten mały warsztat stał się potężną fabryką samochodów, której produkty były kupowane w Europie i poza nią. Więcej o historii produkcji samochodów we Wrocławiu można przeczytać w naszym materiale na stronie wroclaw.one.
Wrocławska fabryka samochodów
W 1886 roku niemiecki wynalazca Karl Benz zbudował i opatentował pierwszy na świecie samochód z silnikiem spalinowym. Tak rozpoczęła się transportowa rewolucja XX wieku. W miastach Europy coraz częściej zaczęły pojawiać się powozy, które poruszały się „same” i wyglądały dość egzotycznie. Było ich coraz więcej. Wrocław nie był pod tym względem wyjątkiem.
W 1889 roku zmarł właściciel przedsiębiorstwa rowerowego O. Beckmann. Po nim biznes odziedziczył jego syn Paul, który miał własną wizję rozwoju przedsiębiorstwa. Oczywiście samochodowa gorączka, która ogarnęła świat, nie pozostawiła obojętnym wrocławskiego biznesmena, bo już w 1898 roku dawna fabryka rowerów O. Beckmanna wyprodukowała swój pierwszy samochód. Został wykonany na licencji topowej marki tamtych czasów – francuskiej firmy De Dion.
Co wiadomo o pierwszym „beckmannie”? Pojazd posiadał silnik o mocy 6,5 KM, a pasażerowie siedzieli na kanapach naprzeciwko siebie.
W 1901 roku fabryka P. Beckmanna zaczęła montować samochody własnego projektu, które od 1905 roku stały się głównym produktem przedsiębiorstwa.

Już przed wybuchem I wojny światowej warsztat fabryki samochodów Otto Beckmann & Co z powodzeniem montował własne silniki i skrzynie biegów. W tym samym czasie rosła produkcja seryjna i poszerzał się asortyment firmy – w wytwórni powstawały samochody z nadwoziem typu sedan, coupe, van, a także taksówki, ciężarówki, a nawet samochody sportowe.
Produkty firmy były utrzymywane na poziomie standardów europejskich i cieszyły się popytem na rynku. Na przykład wrocławscy strażacy jeździli specjalnymi samochodami Beckmann, a wśród miejskich taksówek Berlina jeździło aż 50 aut tej marki.
Koniec opowieści
Niestety konkurencja, która gwałtownie nasiliła się na rynku samochodowym w latach 20. XX wieku nie pozwoliła obiecującemu niegdyś projektowi urosnąć do poziomu przemysłowego giganta. W 1926 roku syn P. Beckmanna, Otto, który w tym czasie stał się właścicielem firmy, został zmuszony do zaprzestania produkcji samochodów. W ciągu roku sprzedał zakład firmie Adam Opel AG. Tak podaje Encyklopedia Wrocławska z 1928 roku.
Następnie koncern Opel zorganizował warsztaty samochodowe na terenie montowni.
Sam O. Beckmann przez pewien czas (do 1931 roku) prowadził warsztat samochodowy na ul. Pułaskiego 21 oraz biuro sprzedaży samochodów przy pl. Grunwaldzkiej 30-32.
Dlaczego fabryka Beckmanna została zburzona?
Niestety czas nie oszczędził auta „beckmann” – do dziś zachował się tylko jeden egzemplarz, będący częścią kolekcji prywatnego kolekcjonera w Szwecji.
Sam budynek przedsiębiorstwa przy ul. Kościuszki przetrwał do 2019 roku. Przez jakiś czas mieściło się w nim biuro dystrybutora prasy Franpress, potem powierzchnie w budynku wynajmowały inne firmy, w tym warsztaty samochodowe.
W 2015 roku Urząd Miasta Wrocławia oficjalnie zezwolił na demontaż dawnej montowni samochodów Beckmann. Według władz miasta budynek nie miał wartości zabytkowej i był w złym stanie technicznym. Z tych samych powodów nie został wpisany do rejestru miejskiego oraz do rejestru zabytków architektury.

Prawa do działki przeszły na inwestora IMS Budownictwo z Krakowa. W 2019 roku przestała istnieć pierwsza wrocławska fabryka samochodów, a na jej miejscu powstała Nowa Manufaktura, która według architektów miała wypełnić lukę w rozwoju centrum miasta.